My vs oni, czyli rozprawa o tym, co dzieje się z naszym społeczeństwem i dlaczego.
Naturalny podział. Chodzimy po naszym polskim padole i wzdychamy, jak to możliwe, że zostaliśmy tak brutalnie i skrupulatnie podzieleni. Jak to możliwe, że sąsiad sąsiadowi wilkiem. Że przy świątecznym stole już nie można podyskutować o Polsce, bo 12 potraw zaczyna fruwać z impetem u sufitu. Że znajomi rzucają się sobie do gardeł. Że obcy ludzie…